Większość z nas zapewne ma w swojej kuchni folię aluminiową. Używamy ją do zawijania kanapek do szkoły czy pracy, do pieczenia warzyw, mięsa czy ryb w piekarniku, przykrywamy nią zapiekanki, które pieczemy itd. Folia jest wygodna, długo trzyma ciepło, więc dlaczego mielibyśmy z niej zrezygnować?

Odpowiedź jest prosta. Folia aluminiowa jest toksyczna!

Czy aluminium szkodzi naszemu zdrowiu?

Jedzenie, które jemy ma ślady aluminium. Są one jednak wydalane z organizmu w ramach naturalnego procesu trawienia. Problem powstaje, gdy ilość, która zostanie przyjęta, jest znacznie większa niż ilość, która zostanie wydalona. Mówiąc prościej, powoduje to toksyczność, która może mieć długotrwały i zły wpływ na  nasze zdrowie.

Światowa Organizacja Zdrowia sugeruje, że dzienne spożycie aluminium w wysokości 40 mg na kilogram masy ciała mieści się w bezpiecznych granicach. FDA twierdzi, że „dzienne spożycie glinu dla człowieka ze wszystkich źródeł dietetycznych może wynosić od 10 do 100 mg dziennie”. Jest to ilość, którą organizm jest w stanie wydalić z organizmu na różne sposoby.

 

Aluminium jest obecne w różnych ilościach w soli, przyprawach, kukurydzy, żółtym serze, herbacie (głównie zielonej) i innych produktach spożywczych. Oprócz tego jest on również stosowany podczas procesu oczyszczania wody (w postaci siarczanu glinu), a zatem może być obecny w wodzie. Leki zobojętniające kwas żołądkowy, a nawet środki przeciwpotowe mogą zawierać aluminium, no i oczywiście szczepionki. Dodajmy do tego kremy, sztyfty pod pachy czy tubki pasty do zębów.

W kuchni jesteśmy otoczeni aluminiowymi garnkami, patelniami, szybkowarami itd. Do grillowania używamy aluminiowych tacek, jogurty mają wieczka pokryte warstwą aluminium, z których zlizują pozostałości jogurtu nasze dzieci. Nie zapominajmy o napojach z puszek typu cola, jedzeniu z puszek, które używamy, kiedy nam się spieszy. Sreberka używane do pakowania czekolady, gum, cukierków, srebrne foremki używane do wyrobów garmażeryjnych itd. Lista jest naprawdę długa.

Szkodliwe działanie glinu:

Choroba Alzheimera. Do tej pory przeprowadzono już szereg badań, które sugerują neurotoksyczność metalu i jego powiązanie z chorobą Alzheimera. Badanie z 2014 r. jednoznacznie potwierdziło tę teorię, wykazując, że mężczyzna, który zmarł na chorobę Alzheimera, miał znacząco podwyższony poziom zawartości glinu w mózgu po 8 latach ekspozycji zawodowej. Stwierdzono, że układ oddechowy jest narażony na pył aluminiowy.

Folia aluminiowa może przyczyniać się do chorób kości. Badania pokazują, że aluminium ze źródeł takich jak folia aluminiowa może zwiększać ryzyko rozwoju choroby kości u danej osoby. W badaniu,  w którym zbadano wpływ hemodializy, która powoduje gromadzenie się glinu we krwi, stwierdzono, że u 37% pacjentów dializowanych rozwinęła się choroba kości związana z aluminium. Wniosek nasuwa się sam, że „długotrwałe doustne przyjmowanie glinu u pacjentów hemodializowanych powoduje wysoką częstość występowania chorób kości związanych z glinem”. Kluczem tutaj jest to małe stwierdzenie o „długotrwałym doustnym przyjmowaniu aluminium”. Wielu naukowców twierdzi, że regularne używanie folii aluminiowej przez lata równa się długoterminowemu doustnemu spożyciu aluminium. Oznacza to, że użycie folii aluminiowej w kuchni może przyczynić się do chorób kości.

Folia aluminiowa może doprowadzić do zwłóknienia płuc. Używanie folii aluminiowej do przygotowywania, przechowywania lub gotowania potraw może zwiększać ryzyko rozwoju zwłóknienia płuc. Badanie przeprowadzono na dziewięciu pracownikach narażonych na działanie tlenku glinu i znaleziono wysoki poziom aluminium w tkance płucnej, co sugeruje, że  ekspozycja na aluminium przyczyniła się do rozwoju zwłóknienia płuc.

Dlaczego aluminium może wyciekać do spożywanej żywności?

badaniu z 2012 r. Zespół inżynierów z Uniwersytetu Ain Shams w Kairze zbadał różne sposoby interakcji folii aluminiowej i innych naczyń kuchennych z żywnością. Przenikanie szkodliwych związków glinu było zdecydowanie najwyższe, gdy folia aluminiowa miała kontakt z kwaśnymi produktami spożywczymi, takie jak sok z cytryny lub pomidory. Dodawanie soli i innych przypraw pogarszało wyciek aluminium do żywności. Profesor Ghada Bassioni wspomniała również, że coraz częściej gotujemy i pieczemy przy użyciu folii aluminiowej. Aluminium znajduje się w przetworzonej żywności, służy do podgrzewania przetworzonej żywności i jest stosowane do oczyszczania wody pitnej.

„Folia aluminiowa stosowana do gotowaniu pozwala metalowi dostać się do organizmu”.

Już wiemy, że folia spożywcza nie jest obojętna. Reaguje z jedzeniem, głównie kwaśnym, podgrzana do wysokiej temperatury powoduje, że aluminium przenika do żywności. Dalej rozprowadzany jest po mięśniach, narządach i może gromadzić się we krwi, przenika również do mózgu. Nauka dopiero zaczyna rozumieć, jak negatywne mogą być tego konsekwencje.

Ciało może oczywiście skutecznie wydalać niewielką ilość aluminium, aby zapobiec szkodliwemu gromadzeniu się w ciele.

Jednak wraz ze wzrostem wykorzystania aluminium do przygotowywania posiłków i napojów – czy nie jest mądrze ograniczać niepotrzebne narażenie na ten toksyczny metal?

Zdrowsze alternatywy dla folii aluminiowej

Osobiście od dawna nie używam folii aluminiowej w mojej kuchni. Do pakowania kanapek używam papieru śniadaniowego, a do pieczenia używam naczyń porcelanowych lub szklanych z pokrywką. Są to zdecydowanie zdrowsze alternatywy od folii aluminiowej. Zdaję sobie sprawę, że jak się używa folii praktycznie do wszystkiego, całkowita rezygnacja może przynieść frustrację i niechęć, bo „co ja będę teraz używać zamiast?!”. Też miałam ten dylemat, ale przyszedł dzień, kiedy zwyczajnie wyrzuciłam folię z kuchni i zaczęłam kombinować. I tak, da się żyć bez folii aluminiowej! 🙂

Źródła: