To nalewka, którą musicie mieć w domu! U nas robiła ją babcia, z jakiego przepisu niestety nie pamiętam, ale pamiętam, że jako dziecko zawsze, kiedy bolał mnie brzuch, albo miałam jakieś problemy jelitowe, dostawałam na łyżeczce cukru kilka kropel orzechówki właśnie. Nie jest to ekspresowy przepis, ale każdy powinien mieć taką orzechówkę w domu.

Wybaczcie, ten wpis powinien znaleźć się już na blogu dawno temu, ale obowiązki nie zrobią się same, więc zwyczajnie zabrakło mi czasu na opublikowanie tego przepisu wcześniej. Mam nadzieję, że przyda Wam się za rok 🙂

Przepis na to cudo jest banalnie prosty. Potrzeba nam tylko kilka sztuk niedojrzałych orzechów włoskich, wódka i spirytus ( można samą wódkę dodać) i płynny miód. Kluczem do dobrej nalewki jest czas, bo czym dłużnej stoi, tym jest lepsza i cenniejsza. Ja swoją nalewkę zrobiłam na miodzie, nie chciałam dodawać szkodliwego cukru, ponieważ w wielu chorobach jego dodatek jest szkodliwy .

Zielone owoce orzecha – zawierają ogromną ilość witaminy C (2000 – 3000 mg na 100g) – średnio 8 razy więcej niż czarna porzeczka i 50 razy więcej niż cytryna. Ponadto zawierają witaminy B1, B2, PP, sterole, związki fenolowe, w tym flawonoidy, pektyny, chlorofil, karoten, argininę i melatoninę, a także minerały takie jak żelazo, mangan, fosfor, kobalt czy jod.

Orzechówka – właściwości:

  1. Układ trawienny. Nie bez powodu moja babcia w chwilach, gdy dopadały kogoś z nas dolegliwości trawienne czy bóle brzucha, sięgała właśnie po nalewkę z orzechów włoskich. A to dlatego, że nalewka działa zbawiennie na układ pokarmowy. Pomaga przy zatruciach czy biegunce oraz łagodzi bóle brzucha i jelit. Wspomaga układ trawienny, ułatwia przyswajanie pokarmów i usprawnia procesy metaboliczne. Pomoże nam również przy zaparciach, wystarczy kilka kropel nalewki. Obecnie bogata wiedza ludowa znajduje coraz więcej potwierdzeń w badaniach na zwierzętach, jak i w badaniach klinicznych na ludziach. 
  2. Orzechówka dobroczynnie działa też na nasze serce. Między innymi obniża poziom złego cholesterolu LDL oraz ciśnienie krwi. Na krew działa również oczyszczająco.
  3.  Ponadto odtruwa organizm, działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Nalewka jest ponoć skuteczna w zwalczaniu: paciorkowców, gronkowców, pałeczek czerwonki bakteryjnej i duru brzusznego.
  4. Pomaga w oczyszczaniu wątroby, układu pokarmowego i krwi.  Nalewka daje pozytywne efekty także przy leczeniu anemii, otyłości, przewlekłych chorób układu oddechowego, chorób gardła i zapalenia oskrzeli, chorób układu pokarmowego,  łagodzi skutki menopauzy, zwiększa odporność, dodaje energii.

Przepis na nalewkę z orzecha:

  • ok. 20 sztuk zielonych orzechów włoskich
  • 0,5 litra spirytusu ok. 96%
  • 0,5 litra wódki ok. 40% (najlepiej żytniówki)
  • płynny miód

Wykonanie:

Orzechy włoskie na nalewkę zbieramy najpóźniej na początku lipca. Zazwyczaj są już dobre do zerwania w ostatnim tygodniu czerwca.  Powinny być niedojrzałe: zielone i miękkie – tylko takie pokroimy bez problemu. Jeśli już wykształciła się w orzechu skorupka, to jest już za późno i orzechów już nie przekroimy. 

  • Zielone orzechy włoskie myjemy i osuszamy. Za pomocą bardzo ostrego noża kroimy je na ćwiartki.  Koniecznie robimy to w rękawicach, ponieważ orzechy brudzą dłonie. Wrzucamy pokrojone orzechy do słoja i zalewamy wódką oraz spirytusem. Orzechy powinny być zakryte płynem. Zostawiamy w widnym i ciepłym miejscu na ok. 4 -6 tygodni, potrząsając słojem co kilka dni.  Na początku płyn będzie przezroczysty, a gdy orzechy puszczą soki, nabierze ciemniejszej barwy. Po miesiącu nalewka zrobi się czarna i można wtedy zlać alkohol.
  • Do przecedzonych orzechów wlewamy tyle miodu, żeby przykrył nam orzechy ( u mnie weszło 3/4 litrowego słoja miodu).  Chowamy w ciemne, chłodne miejsce na 2-3 tygodnie pamiętając, aby przez pierwsze dni co jakiś czas wstrząsać i mieszać słojem.
  • Po tym czasie zlewamy syrop z orzechów i miodu. Łączymy alkohol z otrzymanym syropem (wlewając spirytus do syropu – nie odwrotnie). Przelewamy przez gazę do butelek i zostawiamy na co najmniej pół roku (najlepsze lecznicze właściwości nalewka ma po roku). Im dłużej stoi, tym nabiera ciemniejszej barwy.

Wskazówki:

  • Opcjonalnie do nalewki można dodać: kilka goździków, koę cynamonu, kawałek gałki muszkatołowej, laskę cynamonu. Dla walorów smaków, bo orzechówka jest gorzka w smaku. Trochę ten gorzki smak jest niwelowany przez miód, ale nadal czuć posmak goryczy.
  • Miód można zamienić na cukier i zrobić syrop cukrowy, ale nie oszukujmy się, cukru lepiej unikać, kiedy mam taką możliwość. 
  • Surowce pozyskane z młodych drzew orzechowych (6-7 letnich) są mniej zasobne w cenne składniki niż te ze starszych okazów.
  • Można oczywiście pominąć miód i macerować orzechy w samym alkoholu. Jednak taka nalewka będzie bardzo gorzka i cierpka w smaku. 

Stosowanie:

Zażywać 1 do 4 łyżek dziennie rozcieńczone w wodzie przy zatruciach, biegunkach, niestrawności, bólach żołądka, wzdęciach, zaparciach, problemach jelitowych, chorobach wirusowych przewodu pokarmowego, a także przy cukrzycy, chorobie wrzodowej, infekcjach bakteryjnych, grzybiczych i wirusowych. Najlepiej zacząć od mniejszych dawek i powoli zwiększać obserwując przy tym nasz organizm.

Wyższe jednorazowe dawki można stosować przy zatruciach pokarmowych i przy przeziębieniach (nierozcieńczone lub rozcieńczone). Czas przyjmowania – dla podniesienia odporności 2 tygodnie w jesieni i na wiosnę. Kuracja oczyszczająca organizm powinna trwać 1 miesiąc. 

 

 

 

 

 

Powyższy tekst nie jest poradnikiem medycznym i ma charakter wyłącznie informacyjny. W przypadku chorób, zawsze należy pytać lekarza prowadzącego o możliwość włączenia preparatów na bazie orzechów.