Pewnie myślisz, że unikasz chemii, więc ten cały bisfenol A Ciebie nie dotyczy. Czyżby? Czy wiesz, że bisfenol A możesz znaleźć na paragonach sklepowych, na banknotach, w puszkach, butelkach z wodą, szczoteczkach do zębów, laku dentystycznym, woreczkach na kaszę/ryż albo w zabawkach?

Jeśli myślisz, że jak przestaniesz używać plastikowych butelek i nie będziesz jadł żywności z puszek, to narażenie na szkodliwe działanie bisfenolu A Ciebie nie dotyczy, to grubo się mylisz.

Zacznijmy od tego, co to jest w ogóle Bisfenol A.

Bisfenol A, zwany również BPA, jest białym ciałem stałym, które jest używane od lat 60. do wytwarzania lekkich, przezroczystych i twardych tworzyw sztucznych. Najpowszechniej występuje w produktach z plastiku wykonanego z poliwęglanów, papierze termicznym do drukarek fiskalnych i jako powłoka wewnątrz puszek. Od początku lat 90. stężenie BPA w ludzkim organizmie wzrosło niemal trzykrotnie.

Od lat 60. zaczęto właśnie wypierać opakowania szklane, ceramiczne czy drewniane na rzecz plastikowych rozwiązań. Łatwe do pakowania żywności, nie trzeba ich czyścić, po zjedzeniu takie opakowanie wyrzucamy, więc w sumie same plusy. Dodatkowo są tanie i łatwo je transportować.

A jednak okazuje się, że BPA może być uwalniany z tworzywa, w którego skład wchodzi, szczególnie jeśli opakowanie jest podgrzewane, myte detergentami przed użyciem, czy poddawane rozciąganiu lub gnieceniu. Wtedy BPA może bez problemu przenikać do pokarmu, razem z którym dostaje się do wnętrza naszego organizmu.

Są 3 główne sposoby przedostawania się BPA do naszego organizmu:

  • przez układ pokarmowy – pamiętajmy, że podczas podgrzewania żywności w plastikowym opakowaniu w mikrofalówce, zwiększa się przenikanie BPA do żywności. To samo tyczy się gotowania kaszy czy ryżu w woreczkach.  Taka reakcja zachodzi również, kiedy mamy opakowanie porysowane czy pęknięte.
  • oddechowy – na co narażeni są szczególnie pracownicy fabryk produkujących plastik, farby, lakiery, kleje czy papier do kas fiskalnych.
  • skórę – głównie przez dotykanie paragonów, ale także w wyniku wkładania do ust przez dziecko plastikowej zabawki, gryzienia jej czy lizania.

FDA w latach 2012-2013 zmieniła swoje przepisy i nie można produkować i sprzedawać  plastikowych butelek dla niemowląt zawierających BPA. I jak na razie to jest jedyne ograniczenie dotyczące BPA.

Dlaczego jest taki szkodliwy?

Podobnie jak w przypadku, gdy żywność ma bezpośredni kontakt z jakimkolwiek materiałem opakowaniowym, małe, mierzalne ilości materiałów opakowaniowych mogą migrować do żywności i mogą być z nią spożywane. Tak się też dzieje w przypadku BPA.

Co jest ważne, Bisfenol A ma budowę zbliżoną do żeńskiego hormonu płciowego – estrogenu, dlatego może oddziaływać na funkcjonowanie układu hormonalnego. Według wiarygodnych badań naukowych bisfenol A działa niekorzystnie na wiele aspektów zdrowotnych.

Badaniami nad wpływem bisfenolu A zajmuje się amerykański biolog Fred vom Saal, profesor nauk biologicznych z College of Arts and Science na University of Missouri-Columbia w Stanach Zjednoczonych. Naukowiec odkrył, że obecny w tworzywach sztucznych bisfenol A może zakłócać metabolizm ludzkiego organizmu. Zauważył, również że BPA jest silnie reaktywnym związkiem i łączy się z innymi związkami chemicznymi. Jego badania naukowe dowiodły, iż efektem działania bisfenolu  jest na przykład otyłość. Ze względu na swoją budowę cząsteczkową bisfenol A reaguje z receptorami estrogenu (odpowiedzialnego m. in. za gospodarkę lipidową, czyli tłuszczową organizmu).

Oto co mówi profesor Fred vom Sall:

„Wcześniejsze badania na gryzoniach wykazały, że narażenie matki na bardzo niskie dawki BPA może znacząco zmienić rozwój płodu, powodując szereg niekorzystnych skutków u płodu. Nasze badanie jest jednym z pierwszych, które pokazuje, że dzieje się tak również u naczelnych ssaków. ”

Profesor otrzymał fundusze i pozwolenie od National Institute of Environmental Health Sciences (NIEHS) na kontynowanie badań nad szkodliwością bisfenolu A na ciężarnych  małpach i ich płodach. Do tej pory było to tylko możliwe na myszach i szczurach.

Po zebraniu próbek badacze przeanalizowali tkanki, aby ustalić, czy ekspozycja na BPA była szkodliwa dla rozwoju płodu. Naukowcy znaleźli dowody na znaczące działania niepożądane w gruczołach sutkowych, jajnikach, mózgu, macicy, płucach i tkankach serca w płodach narażonych na bisfenoal A.

„Bardzo niska ekspozycja na BPA dostarczana raz dziennie do małp jest znacznie mniejsza niż poziom BPA, na który narażeni są ludzie każdego dnia, co odzwierciedla wielokrotne narażenie”, powiedział vom Saal. „Nasze odkrycia sugerują, że tradycyjne badania toksykologiczne prawdopodobnie nie doceniają rzeczywistego narażenia człowieka i pokazują jednoznacznie, że biologicznie aktywny BPA przechodzi z matki na płód. Ponadto nasze najnowsze badanie pokazuje, że BPA powoduje uszkodzenie rozwijających się systemów płodów małp, a to jest bardzo ważne dla ludzkich płodów ”.

Badania pokazały, że wszyscy jesteśmy narażeni na niebezpieczeństwo działania bisfenolu A poprzez jedzenie żywności z puszek, których wnętrze pokryte jest żywicą epoksydową zawierającą BPA. Warstwa żywicy ma chronić jedzenie przed bezpośrednim kontaktem z metalem. Czyli wszystkie napoje, warzywa i owoce w puszkach zawierają BPA. Zauważono również, że kasjerki w supermarketach mają znacznie wyższy poziom BPA w moczu niż inne osoby. Okazuje się, że substancja ta znajduje się na powierzchni papieru do drukarek termicznych. W ten sposób drukowane są paragony, faksy, a także często bilety wstępu czy wydruki z bankomatów.

Poziomy BPA w populacji amerykańskiej

W czwartym krajowym raporcie nt. Ludzkiej ekspozycji na chemikalia środowiskowe naukowcy z CDC zmierzyli BPA w moczu 2 517 uczestników w wieku 6 lat i starszych, którzy wzięli udział w krajowym badaniu zdrowia i żywienia CDC (NHANES) w latach 2003–2004. Poprzez pomiar BPA w moczu naukowcy mogą oszacować ilość BPA, która dostała się do ciał ludzi.

Naukowcy z CDC znaleźli BPA w moczu prawie wszystkich badanych osób, co wskazuje na powszechną ekspozycję na BPA w populacji USA.

BPA uważana jest za substancję toksyczną w takich krajach jak Kanada, pierwszym tak naprawdę krajem na świecie, który w 2010 roku uznał bisfenol A (BPA) za niebezpieczną dla człowieka i środowiska substancję toksyczną. Poza Kanadą bisfenol jest rówież zakazy w Japonii, Korei i w niektórych stanach USA, jak Kalifornia. Pomimo licznych protestów ze strony przemysłu chemicznego, a nawet opinii Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), który zbagatelizował dowody naukowe potwierdzające szkodliwość jej substancji i negatywny wpływ m.in. na układ nerwowy, kanadyjskie władze zdecydowały się wpisać BPA na listę substancji toksycznych.

Co nam grozi?

Wróćmy na chwilę do estrogenów. Jak wiemy,  bisfenol A stanowi formę syntetycznego estrogenu, co oznacza, że w organizmie człowieka może łączyć się z receptorami odpowiedzialnymi za wiązanie naturalnego estrogenu. Kiedy poziom estrogenów jest wyższy, doprowadza to do tzw. dominacji estrogenowej, która może mieć bezpośredni wpływ na powstawanie nowotworów piersi, niepłodności, endometriozy, mięśniaków macicy.

Naukowcy ostrzegają dalej, że rozregulowanie pracy hormonów przez BPA może przyczyniać się do problemów z tarczycą ( co doskonale widać w dzisiejszym świecie, kiedy tylko słyszy się o chorych tarczycy, takich chociażby jak Hashimoto. Teraz mamy wręcz plagę chorób tarczycy!), otyłości, chorób serca, raka prostaty, impotencji czy zaburzeń rozwojowych wśród dzieci,

Jak zatem unikać szkodliwego bisfenolu A?

Jedynym sposobem ograniczenia wpływu szkodliwości bisfenolu A, jest unikanie produktów, które ten związek zawierają.

Zanim kupimy coś w plastikowym opakowaniu, zwróćmy uwagę na oznaczenia wytłuczone na opakowaniu. Takich jak oznaczenia poniżej unikamy!!!!

.NIE KUPUJ OPAKOWAŃ Z TAKIMI OZNACZENIAMI

 

Zwracajmy uwagę na rzeczy, które kupujemy dzieciom, szczególnie małym, które będą te rzeczy lizać, gryźć czy ssać.  Bezpiecznym dla dzieci tworzywem jest polipropylen, a na butelkach czy zabawkach z tego materiału zobaczycie taki znak.

TO JEST BEZPIECZNY ZWIĄZEK

 

Nigdy nie odgrzewamy jedzenia w pojemnikach, które kupujemy na wynos. W takich pojemnikach kupuje się frytki, gotowe dania na wynos czy zupy. Nie podgrzewamy ich w mikrofalówce pod żadnych pozorem! Najlepiej przełożyć sobie takie danie to szklanego naczynia czy garnka i odgrzać.

Gdy kupujemy jedzenie, warzywa, napoje z puszek – po otwarciu przekładamy resztę niezjedzonego pokarmu do słoika i tak przechowujemy w lodówce. Można teraz już kupić kukurydzę czy popularny groszek do sałatki w słoikach, więc to, co jest dostępne w szkle, będzie zdecydowanie zdrowszą opcją.

Nie przechowujemy żywności w plastikowych opakowaniach, używaj najlepiej szklanych pojemników.

A najważniejsze to myjmy ręce, szczególnie po wizycie w sklepie, kinie, teatrze, gdzie trzymaliśmy w dłoniach paragon/ bilet wstępu/ bilet autobusowy itd.

I kiedy jest to możliwe szukamy opakowań oznaczonych napisem „BPA free”.

Są dostępne w tej chwili zamienniki bisfenolu A  (BFS i BPF), ale według ostatnich doniesień The Washington Post, mają one również negatywny wpływ na układ hormonalny. Pozostaje nam więc czekać na zdrowsze wynalazki lub rzadziej korzystać z plastikowych butelek.

Żródła:

https://biology.missouri.edu/news/new-study-from-the-vom-saal-lab-finds-that-bpa-at-very-low-levels-can-adversely-affect-developing-organs-in-primates/

https://www.cdc.gov/biomonitoring/bisphenola_factsheet.html

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21030062

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19906654

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25813067

https://www.nature.com/news/2010/101104/full/news.2010.581.html

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5426503/

https://www.fda.gov/NewsEvents/PublicHealthFocus/ucm064437.htm